poniedziałek, 10 marca, 2014 | Author:

Dzia­ła­ją­ce od ponad dzie­się­ciu lat Wro­cław­skie Ho­spi­cjum dla Dzie­ci ma nowy adres. Bu­dy­nek przy ul. Jed­no­ści Na­ro­do­wej nie tylko służy pra­cow­ni­kom, ale zlo­ka­li­zo­wa­na zo­sta­ła tam przy­chod­nia, w któ­rej chore dzie­ci będą mogły w jed­nym miej­scu uzy­skać sze­ro­ką pomoc le­ka­rza pe­dia­try i in­nych spe­cja­li­stów.

Wrocławskie Hospicjum w nowej siedzibie Foto: Onet

Nowe miejsce – nowe możliwości 

– Bar­dzo cie­szy­my się, że w końcu mo­że­my pra­co­wać w nowym miej­scu – mówi Beata Her­nik-Ja­ni­szew­ska, wi­ce­pre­zes Fun­da­cji Wro­cław­skie Ho­spi­cjum. Dzia­łal­ność Wro­cław­skie­go Ho­spi­cjum do przede wszyst­kim sze­ro­ka pomoc ro­dzi­nom z ca­łe­go Dol­ne­go Ślą­ska. Pod opie­ką fun­da­cji jest ok 200 dzie­ci.

– Nasza pomoc nie jest skie­ro­wa­na tylko do cho­rych dzie­ci, po­nie­waż cho­ro­ba jed­ne­go dziec­ka po­wo­du­je wiele pro­ble­mów w całej ro­dzi­nie. Chce­my, aby ro­dzeń­stwo mimo cho­ro­by brata czy sio­stry miało dobre dzie­ciń­stwo – pod­kre­śla dr Krzysz­tof Szmyd, kie­row­nik ho­spi­cjum. Dla­te­go m.​in. or­ga­ni­zo­wa­ne są wspól­ne wy­jaz­dy wa­ka­cyj­ne i pod­czas ferii, wy­praw­ki szkol­ne, pre­zen­ty na Dzień Dziec­ka czy mi­ko­łaj­ki. – Chce­my dbać o wszyst­ko, co się dzie­je wokół dziec­ka, nawet przed jego na­ro­dze­niem oraz po jego śmier­ci – do­da­je dr Szmyd.

Od pół roku fun­da­cja pro­wa­dzi, jako no­wa­tor­ski po­mysł, ho­spi­cjum per­ina­tal­ne. Pomoc w nim uzy­sku­ją ro­dzi­ny, które już przed na­ro­dze­niem dziec­ka wie­dzą, że jest nie­ule­czal­nie, bar­dzo cięż­ko chore. – Z tej po­mo­cy ko­rzy­sta w tej chwi­li sześć ro­dzin – mówi Beata Her­nik-Ja­ni­szew­ska. Ro­dzi­ce ci wie­dzą, że ich dziec­ko może nie do­cze­kać na­ro­dzin lub odej­dzie tuż po przyj­ściu na świat. Przy ho­spi­cjum dzia­ła także grupa wspar­cia dla ro­dzin po stra­cie dziec­ka. – Razem z psy­cho­lo­ga­mi i ka­pe­la­nem uczest­ni­czą w niej całe ro­dzi­ny. Cho­dzi o to, by stwo­rzyć prze­strzeń dla wy­ra­ża­nia nie­zwy­kle trud­nych emo­cji zwią­za­nych z prze­ży­wa­niem stra­ty, a także pomóc w po­zna­niu eta­pów ża­ło­by, okre­śle­niu pro­ble­mów, z jakim bo­ry­ka­ją się uczest­ni­cy – do­da­je wi­ce­pre­zes fun­da­cji.

Przychodnia „postawiona na głowie”

Nowa sie­dzi­ba przy ul. Jed­no­ści Na­ro­do­wej umoż­li­wi­ła stwo­rze­nie szcze­gól­nej przy­chod­ni, która daje w jed­nym miej­scu spe­cja­li­stycz­ną pomoc pod­opiecz­nym w uzy­ska­niu po­ra­dy pe­dia­try i le­ka­rzy in­nych spe­cjal­no­ści bez ko­le­jek. – Ta przy­chod­nia jest tro­chę od­wró­co­na do góry no­ga­mi – tu nie le­karz jest w cen­trum, ale pa­cjent – mówi dr Krzysz­tof Szmyd. – Dla wielu ro­dzin, szcze­gól­nie spoza Wro­cła­wia, wi­zy­ta u le­ka­rza w na­szym mie­ście to ogrom­ne przed­się­wzię­cie i spory wy­da­tek. Tutaj chce­my wszyst­ko przy­spie­szyć i mak­sy­mal­nie pomóc – do­da­je kie­row­nik ho­spi­cjum. Spe­cja­li­ści, któ­rzy będą tu pra­co­wać, to naj­wyż­szej klasy le­ka­rze, do­świad­cze­ni w pracy z dzieć­mi wy­ma­ga­ją­cy­mi szcze­gól­nej opie­ki.

Bez pomocy ani rusz

Obec­na sie­dzi­ba fun­da­cji i przy­chod­nia jesz­cze trzy lata temu były pu­sto­sta­nem. Teraz jest to miej­sce przy­ja­zne głów­nie dzie­ciom, ale także pra­cow­ni­kom i wo­lon­ta­riu­szom, bez któ­rych ho­spi­cjum nie mo­gło­by dzia­łać. Prace re­mon­to­we po­chło­nę­ły ponad pół mi­lio­na zł. Lwią część kosz­tów można było po­kryć dzię­ki po­mo­cy ofia­ro­daw­ców, któ­rych i dziś nie bra­ku­je. Wro­cław­skie­mu Ho­spi­cjum po­ma­ga m.​in. BZ WBK-Avi­va To­wa­rzy­stwa Ubez­pie­czeń, która pro­wa­dzi akcję „Ubez­pie­cze­nia do­da­ją ra­do­ści”. – W ubie­głym roku prze­ka­za­li­śmy 16 tys. a w tym jest to 11 tys. – mówi Paweł Za­wi­sza, wi­ce­pre­zes za­rzą­du BZ WBK – Aviva TU. – Jak widać, pomoc jest wspa­nia­le wy­ko­rzy­sty­wa­na. Je­ste­śmy za­sko­cze­ni za­an­ga­żo­wa­niem ludzi, któ­rzy tutaj pra­cu­ją, za­kre­sem prac, jakie wy­ko­na­no, i po­win­no to za­słu­gi­wać na sze­ro­kie wspar­cie wszyst­kich in­sty­tu­cji – do­da­je Za­wi­sza.

W ra­mach akcji „Ubez­pie­cze­nia do­da­ją ra­do­ści” BZ WBK-Avi­va TU wspar­to już ponad 80 in­sty­tu­cji po­ma­ga­ją­cych dzie­ciom w całym kraju.

– Cie­szy­my się i je­ste­śmy wdzięcz­ni z każ­dej po­mo­cy – pod­kre­śla wi­ce­pre­zes fun­da­cji Beata Her­nik-Ja­ni­szew­ska. – Obec­nie ape­lu­je­my do wszyst­kich, aby sko­rzy­sta­li z moż­li­wo­ści od­pi­su 1 proc. swo­je­go po­dat­ku wła­śnie na naszą fun­da­cję. Jest to dla nas ogrom­na pomoc – pod­kre­śla.

Warto za­zna­czyć, że Wro­cław­skie Ho­spi­cjum jest je­dy­ną taką pla­ców­ką na całym Dol­nym Ślą­sku. W 2012 roku z 1 proc. uzy­ska­ła wspar­cie ponad 1,5 mln zł.

(RC)

Category: Bez kategorii
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.
Leave a Reply