Archive for the Category » Wychowanie «

poniedziałek, 30 stycznia, 2012 | Author:

Zdjęcie: Piotr Bławicki / East News

W czwartek 29.09.2011 występowałam w programie Zielone Drzwi w Dzień Dobry TVN. Ten krótki wywiad zainspirował mnie do napisania artykułu – wywiadu na temat: wychowania niepełnosprawnego dziecka, stopnia zaangażowania, wolnego czasu i tego, o co warto zadbać, gdy w domu pojawi się chore dziecko. Zapraszam do obejrzenia 4-minutowego filmiku: Jak mądrze wychowywać niepełnosprawne dziecko? oraz do lektury poniższego artykułu.

A: W rozmowie przed programem tata Zuzi powiedział, że tuż po narodzinach córki wielu znajomych oczekiwało, że będą się zamartwiać i rozpaczać. I że takie relacje najczęściej się urwały, bo oni kompletnie nie pasowali do wyobrażenia na temat rodziców niepełnosprawnego dziecka.

Witam w studio panią Magdalenę Krajewską, pedagożkę. Pani Magdaleno, chyba nie zdarza się często, by rodzice zmagający się z chorobą swojego dziecka byli tak pogodni i głośno deklarowali, że są szczęśliwi?

M: Nie jest to częsta reakcja, ale mogę powiedzieć, że coraz częstsza. Różne osoby mają różny czas przeżywania pierwszego szoku po otrzymaniu informacji, że ich dziecko jest niepełnosprawne. Dużo zależy też od pomocy, jaką w pierwszym momencie otrzymają, a więc lekarza, najbliższego otoczenia. W końcu cechy osobowościowe każdego z rodziców, ich podejście do życia, cele jakie sobie stawiają, przebojowość. Osoby, dla których rodzina jest jedną z najważniejszych wartości w życiu będą potrafiły tą wartość realizować w satysfakcjonujący sposób mimo choroby dziecka, a nawet czasem dzięki niej. Znam wielu rodziców dzieci niepełnosprawnych, którzy mówią wprost, że pojawienie się w ich domu chorego dziecka przewartościowało i ubogaciło ich życie, że zbliżyli się do siebie nawzajem, wyzbyli się egoizmu, nauczyli się kochać, a to wartości bezcenne. more…

czwartek, 15 grudnia, 2011 | Author:

Gdy dowiadujesz się, że Twoje dziecko jest prześladowane w szkole, przeżywasz szok i nie wiesz, co z tym faktem zrobić. Jest Ci trudno w to uwierzyć. Wydaje Ci się, że to Twoja wina i czujesz złość. Pamiętaj jednak, że Twoje dziecko przeżywa to samo i to Ty musisz mu pomóc.

źródlo: http://www.szkolabezprzemocy.pl

Niektóre dzieci ukrywają swój problem. To nie oznacza, że nie mają do Ciebie zaufania – być może nie chcą Cię zmartwić, albo wstydzą się, że nie potrafią sobie same poradzić i wina tkwi w nich samych. Takie dziecko najczęściej nie lubi szkoły. Rano przed wyjściem skarży się na bóle głowy, gardła, brzucha, na gorączkę. Jeśli zauważysz takie objawy u swojego dziecka, zastanów się, czy powodem nie jest prześladowanie w szkole. Jest wiele sygnałów, które świadczą o tym, że Twoje dziecko może być ofiarą przemocy szkolnej.

more…

wtorek, 20 września, 2011 | Author:

Nie psuj mnie, dając mi wszystko, o co cię poproszę. – Niektórymi prośbami jedynie wystawiam cię na próbę.

Nie obawiaj się postępować wobec mnie twardo iż decydowanie. – Daje mi to poczucie bezpieczeństwa.

Nie pozwól mi utrwalić złych nawyków. – Ufam, że Ty pomożesz mi się z nimi uporać.

Nie postępuj tak, abym czuł się mniejszym niż jestem. – To sprawia, że postępuję głupio, żeby udowodnić, że jestem duży.

Nie karć mnie w obecności innych. – Najbardziej mnie przekonujesz, gdy mówisz do mnie spokojnie i dyskretnie. more…

wtorek, 20 września, 2011 | Author:

Podstawą skutecznego wychowana bez przemocy jest konsekwentne ustalanie granic, umożliwiające dziecku orientację w otaczającym je świecie.”

Robert McKenzie „Kiedy pozwolić? Kiedy zabronić?”

W jaki sposób rodzice uczą swoje dzieci określonych zasad?

Zacznijmy od przyjrzenia się, w jaki sposób rodzice radzą sobie z typowym problemem na placu zabaw.

more…

wtorek, 20 września, 2011 | Author:

Podstawą skutecznego wychowana bez przemocy jest konsekwentne ustalanie granic, umożliwiające dziecku orientację w otaczającym je świecie.”

Robert McKenzie „Kiedy pozwolić? Kiedy zabronić?”

 Dlaczego granice są takie ważne?

Jako pedagog i doradca rodzinny, a także poprzez swoją pracę z dziećmi, spotkałam wielu rodziców sfrustrowanych i zniechęconych złym zachowaniem ich dzieci. Większość z nich szczerze pragnęła być skuteczna w swoich działaniach wychowawczych. Chcieli, by dzieci współpracowały z nimi i były odpowiedzialne, nie wiedzieli jednak, jak skutecznie im to komunikować. Próbowali wszystkiego – krzyczeli, grozili, prawili kazania, przekupywali, dawali klapsy, zarządzali areszt domowy, zabierali na długi czas ulubione zabawki i odmawiali przyjemności – wszystko bez skutku. more…